No to nadejszła ta wiekopomna chwila, kiedy to deniskowi się coś w życiu zachciało, i tak o to od tej pory prezentuję wam dnióweczki! Od dzisiaj każdego dnia postaram się wrzucać coś od siebie. Będzie dużo pierdzielenia, dziwnych rozkmin, i wszystkiego, co denisowe. Jestem na prawdę ciekaw, jak odbierzecie taką formę blogowania.
szybkie, krótkie informacje z frontu.
Takie rzeczy też się zdarzają moi drodzy państwo :D
Ten moment, gdy chcesz wydmuchać troszeczkę powietrza do mikrofonu, a zamiast tego, o mało co do niego nie smarknąłeś. 😀
Oswajamy zwierza część 1. Czyli linux, i moje subiektywne wrażenia.
Kurde. Dawno nie pisałem tu nic mądrego. No i teraz nie będzie inaczej. W każdym razie powiem wam, że dowiedziałem się ostatnio jednej, ciekawej rzeczy. linuxa można spokojnie używać! I to bez ciągłego wyrzucania z siebie słów powszechnie uznanych za wulgarne. Przeglądarka jest, ( i nawet ostatnio nie trzeba korzystać z firefoxa, żeby było dostępnie!… Czytaj dalej Oswajamy zwierza część 1. Czyli linux, i moje subiektywne wrażenia.
remix points, część druga.
O to, jak dj nie powinien tego robić. Czyli dalszy ciąg mojej niezbyt udanej audycji, oraz co najważniejsze. KOlejne próby zaprzyjaźnienia się z padami w virtual dj. 😀 Ogólnie to nie polecam, bo byłem mocno wyeksploatowany po podróży do tego stopnia, że myliły mi się guziczki na konsoli.
Tak działają moi drodzy państwo remix pointy w vdj.
Moje drogie i drodzy. Zanim wjedzie tutaj konkretny kawał mięcha wprost z popularnej sieci fastfoodów, mam dla was troszkę muzyczki. Płynąc do celu, czy jak kto woli do brzegu, remix points, to takie ustrojstwo, coraz częściej spotykane w oprogramowaniu dla djów, które bardzo sympatycznie pozwala nam przeskakiwać do kluczowych momentów w danym utworze. p. Początek… Czytaj dalej Tak działają moi drodzy państwo remix pointy w vdj.
łeeeeeeej
jestem denisek i lubię pączki 😀
spontaniczny seik ode mnie dla was.
tak sobie siedzę, i katuję mojego starego 16 letniego, zdobycznego rupiecia, i w pewnym momencie postanowiłem odpalić tam vdj. A że wyszło, to wstawiam. Myślę, że pod grilla jak znalazł. Na początku trochę komercji, pod koniec handsup i klasyki. Wasze komentarze i sugestie mile widziane. lecimy!
Jaki jest mój sposób na kreatywną audycje?
Sample, dużo sampli, jeszcze więcej sampli! XD Polecam posłuchać w całości 😉 Nagranie trwa ok 20 minut.
Co z tą inflacją?
Powstało to pod wpływem chwili, na zjedzenie pewnych chipsów, które mi kiedyś smakowały. Jak myślicie. Czy inflacja pociągnie w dół jakość produktów spożywczych?