Mam pomysł.

Witajcie. Ostatnio tak sobie siedzę, biorę buszki z efajka, jem jakieś mc donaldsy na kijku, i ogólnie życie płynie mi raczej bezproduktywnie. NO… Może czasami sobie na wyczesiku pogram. Ale ostatnio, to na prawdę z naciskiem na czasami, bo sprzęt nie pozwalał. (ehh. Co ja się ostatnio miałem z tymi różnymi konsolkami djskimi). Kiedyś przy jakiejś okazji wam powiem.
A teraz do rzeczy:
A więc siedzę sobie, pociągam z mojego vaporesso px 80, pieszczotliwie nazywanego przeze mnie vaporossi exclusive, żrę za dziesięciu, no i w którymś momencie tej mojej marniuchnej egzystencji wpadł mi do łba taki pomysł.
A może by tak rozkręcić tutaj imprezę?
Jeśli nie macie planów na weekend, albo brakuje wam muzyczki do karkóweczki na waszym grillu, albo po prostu. Jeżeli chcecie się dobrze bawić, to denisek wam da. Nie cukierka, nie żaden hajs, bo póki co sam nie wiele mam, jeśli o to chodzi, ale mogę wam zagwarantować przednią zabawę przy dobrej, tanecznej muzyce, która będzie się wylewać z waszych głośników niczym zimniutkie piwerko na te upalne dni. A gram dosłownie wszystko, poza muzyką klasyczną, i balladami, które zwyczajnie nijak się mają do dobrej imprezy.
Jak to działa?
A no zbieramy się w każdy piąteczek lub sobotkę na eltenowych konfach, o ustalonej godzinie, i po prostu, dobrze się bawimy. Ja bleblam do mikrofonu i kręcę płytkami, a wy, drodzy słuchacze, i najdroższe słuchaczki szykujecie dobre jedzonko, piwerko, i mnustwo dobrego nastroju. możecie również pozdrawiać znajomych, i zamawiać utwory. A uwierzcie mi, pod tym względem jestem bardziej otwarty, niż wam się pewnie wydaje 😉
Jakieś pytania? Sugestie na piosenki? Zachęcam do komentowania.
A póki co lecę obmyślać szczegóły, i inne różne promocyjno-techniczne pitu pitu.