Myślałem, że czasy podśmietnikowego grania już dawno minęły. A tu proszę bardzo takie coś.
Swoją drogą powiedzcie mi, co to za dęte, bo przyznaję się bez bicia, że w tej kwestii jestem ignorantem.
O tym, jak denisek obchodzi się z muzyką, technologią, i jedzeniem.
Myślałem, że czasy podśmietnikowego grania już dawno minęły. A tu proszę bardzo takie coś.
Swoją drogą powiedzcie mi, co to za dęte, bo przyznaję się bez bicia, że w tej kwestii jestem ignorantem.
Flet poprzeczny, a swoją drogą ziomek bujał się z boomboxem na rowerze na pełej piździe z muzą klubową akurat i ruskie mu flaszkę i chyba dychę wrzucili. I to było jakieś 2 miesiące temu.
@tomecki ogrywanie z zarabianiem przy okazji. Bo wcześniej parę osób mu tam coś wrzuciło.
To mi brzmiało raczej jak ogrywanie jakiegoś utworu. Gość np. gra w orkiestrze i ćwiczył sobie partię np. w koncercie czy czymś w tym rodzaju. Nie kojarzę, co to jest, ale brzmi na jakiś barok.
Henryk Kwinto jak nic
Dobra akcja.
No no, niezły trąbista.
Ale cholernik brzmienie miał ładne.
Poza tym to jednak byli oni. Ale niestety. nieśmiałe chłopaki 😀
Hahahahah, ale coś słabo grał, jakoś rwał, po kawałkach grał. xd
hehehehe grzeczny trąbkarz 🙂 🙂
eee. Szkoda, że zostali na końcu przegonieni. ładnie grali 😀